
Marek Więckowski
Do Jastrzębia Zdroju przybyłem w 1970 r. ze względu na możliwość szybkiego otrzymania mieszkania. Podjąłem pracę na KWK „Moszczenica”. Załogi kopalń dzieliły się na tych,

Do Jastrzębia Zdroju przybyłem w 1970 r. ze względu na możliwość szybkiego otrzymania mieszkania. Podjąłem pracę na KWK „Moszczenica”. Załogi kopalń dzieliły się na tych,

Przyszedł 13 grudzień… Mieliśmy ustalone dyżury w kopalni, jako skład „Solidarności”. W tym dniu, 13 grudnia, wszyscy trzej członkowie: Glińska, Zgryźniak i Wołowicz byli w

W 1980 roku zaczęły „wybuchać” w Jastrzębiu strajki, popierające protesty na Pomorzu. W urzędzie widać było ogromne poruszenie i zamieszanie. Dostawaliśmy wtedy różne ulotki i

W 1980 roku jestem w Komitecie Strajkowym, ponieważ z zakładów KBO „ROW” zostałem wydelegowany na KWK „Moszczenica”. Doskonale pamiętam Mietka Busztę i Murasa, który był

W 1976 roku doszło do rozruchów w Radomiu. Pracowałem wówczas w Poznaniu i chciano nas spędzić na wiec potępienia dla „warchołów”. Na szczęście udało mi

W roku 1980 zostałem przeniesiony do Jastrzębia Zdroju. Na parafię trafiłem w listopadzie, czyli po okresie strajkowym. Jednak poznałem wielu walczących robotników, którzy w tzw.

Należałam do tzw. „ trzeciego pokolenia opozycyjnego”. Pierwsze pokolenie, tzw. „starzy działacze” to ludzie, którzy brali udział w tworzeniu “Solidarności”. Następnym pokoleniem byli młodzi ludzie,

Zaszczepiono mi patriotyzm jeszcze w latach dziecięcych. Ojciec poszedł na wojnę, kiedy miałem 6 miesięcy, a wrócił, kiedy miałem 6 lat. Uczestniczył w II Wojnie

Urodziłam się w Braniewie w 1951 roku, w rodzinie robotniczej. Mama przyjechała tam ze wsi z okolic Wilna, a tata z Warki koło Warszawy. Mama

Jan Czerwionka Przyjechałem wtedy do domu i jak nigdy – nie wiem, czy to było jakieś natchnienie? – jak nigdy, ogoliłem się wieczorem. Chłopcy spali